Pia Skrzyszowska rozpędza się w halowym sezonie. Po dwóch szybkich biegach w Łodzi i Ostrawie ma apetyt na jeszcze więcej. Celem jest rekord kraju. Trener Jarosław Skrzyszowski mierzy jeszcze wyżej. Uważa, że przy sprzyjających okolicznościach Polkę stać w 2024 roku nawet na powrót do kraju z... medalem olimpijskim na szyi. Więcej zdradził w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Filip Kołodziejski, TVPSPORT.PL: – Za Pią bardzo dobre dwa starty inaugurujące sezon halowy. Z wyniku 7.82 sekundy da się jeszcze coś "urwać"?
Jarosław Skrzyszowski: – Oczywiście. Pia ma za sobą bardzo dobry okres przygotowawczy. W trakcie treningów bije rekordy życiowe w różnych konkurencjach. Nie tylko w sprintach.
– Robi pan duże oczy zerkając na stoper?
– Nie. Postęp jest progresywny. Nie jest tak, że biega w jednym tempie, a potem nagle wyskakuje, jak królik z kapelusza. Do wszystkiego dochodzi dzięki konsekwentnej pracy. Cieszę się, że widać efekty.
– Ma ją pan na co dzień. Widać, że się zmieniła?
– Jest inną osobą. W pozytywnym znaczeniu. Zmieniła się przez pięć ostatnich lat. Gdy zaczynaliśmy wspólną pracę była 17-latką. Dopiero wchodziła do zawodowego sportu. Kluczowym momentem w jej rozwoju osobistym był fakt, iż dołączyliśmy do międzynarodowej grupy. Wokół nas – na co dzień – przebywają osoby z dziewięciu krajów. Takie środowisko sprzyja każdemu. Czujemy się wszędzie, jak u siebie. Super uczucie.
– Pan też na tym korzysta?
– Cały czas się kształcę. Na bieżąco dołączają do nas nowi trenerzy. Wymieniamy się wizjami oraz poglądami. Od czasu do czasu spieramy się w pewnych kwestiach, ale najczęściej wychodzi to na plus. Dzięki takim momentom mogę wejść na nowy poziom wiedzy. Niekiedy jestem zmuszony stawiać znaki zapytania i szukać odpowiedzi. Szukam nowych, lepszych rozwiązań. Dlatego zdarza się, że zmieniamy niektóre elementy w ćwiczeniach.
– Wasze życie wywróciło się do góry nogami?
– Przed podjęciem wyzwania, którym było rozpoczęcie trenowania Pii, wiedziałem, że ona ma ogromny potencjał. Chciałem spróbować. Jestem na takim etapie życia, gdzie mniejsze wyzwania nie dawałyby mi satysfakcji. Cieszę się, że wyniki córki – na wielu obszarach – są na światowym poziomie. Nasza egzystencja nie wywróciła się do góry nogami. Plusem jest fakt, że systematycznie działamy i nie odpuszczamy. Płynnie brniemy przez tę przygodę. Nie ma drastycznych i dynamicznych zmian.
– Męczą was ciągłe pytania dziennikarzy o bicie rekordów?
– Jak ktoś pyta, odpowiadamy. Sami nie wyskakujemy, nie zaczepiamy ludzi. Nie krzyczymy: "Aaa, Pia pobiła rekord!". Nie tędy droga. Nie mamy jednak kłopotu, by mówić wprost, że na treningach Pia bije najlepsze wyniki w karierze. Jeśli są słabsze rezultaty podkreślamy, że niewiele się dzieje i jesteśmy w toku przygotowań. Córka pozytywnie reaguje na dobre wyniki i dodatkowo się nakręca. To jej mocna cecha.
– Zawodniczki z czołówki mają świadomość, że Pia im nie odpuści?
– Jeśli będzie w stanie zdyskontować przygotowanie, które ma aktualnie, może być najlepszą zawodniczką w sezonie halowym na świecie. Nie zmienia to jednak faktu, że w trakcie rozmów z innymi trenerami często słyszy się, iż ich biegacze są fantastyczni w trakcie treningów. Zawody wszystko zweryfikują. Rok temu też myślałem, że córka pobiegnie dużo szybciej niż wynosi rekord Polski. Tak się nie stało. Wkradła się bardzo poważna kontuzja. Plany trzeba było odłożyć na kolejny rok. Na tę chwilę jest świetnie przygotowana. Na rekordy w zawodach musi się złożyć kilka elementów.
– Może pan powiedzieć coś więcej o urazie, którego nabawiła się Pia?
– Zerwaniu uległa głowa długa mięśnia dwugłowego. Do wszystkiego doszło na ostatnim kroku w trakcie biegu na mityngu Copernicus Cup w Toruniu. Uraz był na tyle poważny, że Pia potrzebowała operacji. Mięsień wymagał zszycia. Trudno było wróżyć, ile potrwa rehabilitacja. Na nasze szczęście regenerowała się bardzo szybko. Mieliśmy dużą pomoc bardzo inteligentnych osób z ogromną wiedzą. Na czele z doktorem Krzesimirem Sieczychem i fizjoterapeutą Hubertem Kowalewskim, który zdiagnozował kilka innych deficytów. Koniec końców pomógł w korekcie zaniedbanych i niezauważonych elementów. Kontuzja paradoksalnie pomogła nam skoncentrować się na brakujących rzeczach. Za nami nieszczęśliwy, ale owocny moment.
– Jak Pia zareagowała na przeciwności, które napotkała?
– To typowy fighter. Widać to w trakcie przygotowań na obozach. Gdy najlepsze dziewczyny z Europy biegają osobno – wyniki są porównywalne. Jeśli jednak stają w jednej linii, by się sprawdzić, wtedy córka zmienia się o 25 procent. Na plus. Potrzebuje walki i rywalizacji. Musi mieć cel. Następnie budzą się w niej dodatkowe pokłady energii i możliwości. Często zakłada się ze mną o to, ile skoczy w dal z miejsca albo jak szybko przebiegnie dany odcinek. Gdy czuje bodziec do pracy, zmienia się w "małego wampirka". Bardzo to w niej lubię!
– Jakie są wasze cele na ten rok?
– Chciałbym, żeby Pia walczyła o najważniejsze laury w Glasgow. Medale są w zasięgu. Tak samo, jak zwycięstwo. Przed igrzyskami olimpijskimi są jeszcze mistrzostwa Europy, w których będzie broniła tytułu. Chcemy do tego dążyć, ale nie będzie to główne wyzwanie. Nie oznacza to jednak, że zlekceważymy tę imprezę. Nie będzie to jednak priorytet.
– A igrzyska?
– W ostatnich najważniejszych imprezach Pia kończyła rywalizację na półfinałach. Wystarczy. Teraz czas na finał. Gdy jest się w decydującym biegu, wszystko jest możliwe. Nawet medal olimpijski. Jeśli znajdzie się w takim położeniu zapewne pobiegnie szybciej, niż możemy zakładać.
1
0:37.82
2
0:38.46
3
0:38.52
4
0:38.65
5
0:38.68
6
0:39.21
7
0:39.39
-
1
3:31.95
2
3:33.30
3
3:33.34
4
3:33.40
5
3:33.58
6
3:33.60
7
3:33.70
8
3:33.98
9
3:34.11
10
3:34.22
11
3:34.33
12
3:34.44
13
3:34.76
14
3:36.35
15
3:37.37
16
3:45.80
-
1
28:00.32
2
28:00.48
3
28:00.96
4
28:01.16
5
28:01.42
6
28:04.43
7
28:09.87
8
28:10.97
9
28:11.61
10
28:11.86
11
28:14.10
12
28:16.94
13
28:17.79
14
28:17.84
15
28:18.19
16
28:21.28
17
28:25.31
18
28:28.52
19
28:33.66
20
28:40.53
21
28:53.34
22
29:02.00
23
29:05.32
24
29:15.30
25
29:27.90
-
-
-
1
2:59.84
2
3:00.81
3
3:00.82
4
3:01.43
5
3:01.44
6
3:01.89
7
3:01.89
8
3:02.10
1
88.65
2
85.94
3
85.75
4
83.96
5
82.98
6
82.80
7
82.28
8
81.38
81.24
10
80.76
11
80.22
12
76.16
6.10
2
5.87
3
5.82
3
5.82
5
5.82
5.75
6
5.75
8
5.75
9
5.75
10
5.65
11
5.65
12
5.50
13
5.50
1
0:41.91
2
0:42.15
3
0:42.46
4
0:42.61
5
0:42.84
6
0:43.48
-
-
1
1:58.65
2
1:58.79
3
1:59.30
4
1:59.81
5
1:59.87
1
3:22.39
2
3:22.71
3
3:22.95
4
3:23.40
5
3:23.77
6
3:23.91
7
3:26.94
8
3:27.11
1
7.22
2
6.94
3
6.91
4
6.91
5
6.88
6
6.82
7
6.80
8
6.69
9
6.68
10
6.68
11
6.58
12
6.38
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (934 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Przetwarzamy Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.